Dziś uczniowie mieli okazję uczestniczyć w niezwykłym pokazie przyrodniczym prowadzonym przez pana Mateusza Łuckiego. Podczas pokazu uczniowie stworzyli własną chmurę – dzięki odpowiednim składnikom i warunkom mogli zobaczyć, jak powstaje ten atmosferyczny fenomen, który na co dzień unosi się wysoko nad ziemią. Kolejnym punktem programu było uzyskanie efektu „krwawej ręki”, który – choć brzmi groźnie – był w pełni bezpieczny, a nawet humorystyczny. Pokaz ten opierał się na optycznych iluzjach i reakcjach chemicznych. Pan Mateusz pokazał także, jak łatwo nasz mózg może zostać oszukany. Uczniowie dowiedzieli się, jak działa percepcja i jak iluzje optyczne potrafią wprowadzać nas w błąd. Następnie przyszedł czas na eksplorację zjawiska implozji – uczestnicy zobaczyli, jak działają siły nacisku i co dzieje się, gdy różnica ciśnień sprawia, że obiekt dosłownie zapada się w sobie. Pan Mateusz omówił zjawisko w kontekście fizyki i pokazał, jak ważne są zasady równowagi ciśnień.
Na zakończenie pokazu uczniowie odkrywali możliwości ciekłego azotu. Niezwykle niska temperatura tej substancji pozwala na wykonywanie spektakularnych eksperymentów, takich jak błyskawiczne zamrażanie przedmiotów czy wytwarzanie gęstej mgły. Widok parującego azotu oraz nagłe zmiany temperatury wywołały niemałe emocje i zachwyt wśród uczniów.
Dzisiejsze spotkanie z nauką było pełne emocji i inspiracji. Dzięki panu Mateuszowi Łuckiemu uczniowie nie tylko zgłębili tajniki przyrody, ale również przekonali się, jak fascynujące mogą być naukowe eksperymenty.